🎮 Tu Jest Twoje Miejsce Tekst Piosenki
Z kolei współautorem piosenki Holandii jest Duncan Laurence, który w barwach tego państwa zwyciężył w 2019 roku. Edyta Górniak w 1994 roku zajęła drugie miejsce, grupa Ich Troje w
Swoje miejsce - Jan Majewski zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Swoje miejsce.
Spójrz, tu nie chodzi o rasę, Tylko o miejsca, twarze Skąd pochodzi Twoja krew, tam jest twoje miejsce Widziałem jak jasne staje się ciemniejsze, Nie zamierzam spędzić mojego życia na byciu kolorem. [Michael] Tylko nie mów, że się ze mną zgadzasz, Kiedy widziałem jak rzucasz mi piasek w oczy. [Hook] x2 Ale, jeśli myślisz o mojej
Tu jest miejsce utajenia Tu Jezus wygląda mnie Zbliża się czas nawiedzenia Tu codziennie schodzim się Cóż to, cóż to Pana nie ma Pan na pewno ukrył się Wypatruję go oczyma Nie ma Pana, nie ma nie Cicho, cicho już przychodzę I pociechę niosę ci Twej nadziei nie zawiodę Zawsze szczerze ufaj mi Pragnę umrzeć dla Jezusa On mi
Ref: Tu jest twoje miejsce, Tu masz swój ciasny ale własny kąt Tu jest twoje miejsce Tu jest twój dom W najdalszym kącie tego świata, dokąd cię rzucił twój wędrowny los, tęskniłeś zawsze do tej ziemi, na której nigdy nie brak trosk. I tak jest zawsze i tak być musi bo tylko jeden mamy w życiu dom
Tyle razy budziłam tyle razy myliłam się nie potrzebnych tyle miejsc zagubiona i dumna w pustych ścianach chowałam lęk nie mogę takiej siebie znieść Wiem już gdzie moje miejsce wiem już gdzie zostać mam w twoich dłoniach cały czas Wiem już gdzie moje miejsce wiem już gdzie zostać mam w twoich dłoniach cały czas Nie wiem komu dziękować za to, że się znalazłeś tu pusto z
Bo są tu moje ziomki i ziomalki w całym klubie Dzisiaj party jest takie jak lubię Ta-ta-ta-tańczyć każdy może, więc lepiej rusz się z miejsca Ten parkiet nie jest wrogiem, więc przestań grzać te krzesła Ściany podpierać przestań, naładuj się jak Tesla I pokaż co potrafisz, bo godzina jeszcze wczesna [Refren: Hania]
Tu jest twoje miejsce, tu masz swój ciasny, ale własny kąt, tu jest twoje miejsce, tu jest twój dom. W najdalszym kącie tego świata, dokąd cię rzucił twój wędrowny los, tęskniłeś zawsze do tej ziemi, na której nigdy nie brak trosk. I tak jest zawsze, tak być musi,
Mój stryj, Jerzy Łojek, historyk, pisał i publikował w podziemiu i za granicą na niebezpieczne wówczas tematy (agresja sowiecka 1939 r., sprawa Katynia) i poważnie nadstawiał głowę, zresztą był internowany pierwszej nocy stanu wojennego 1981 r. Idea niepodległości przenikała nas mimo ogólnego strachu i totalitaryzmu władzy.
w twoim sercu wielki ból teraz wreszcie zrozumiałaś. że twe miejsce właśnie tu jeśli kiedyś. zechcesz wrócić do ty starych zwiędłych. miejsc nie odważysz się o nie o nie. 3.Jeśli zechcesz wrócić tu jak zły. sen zapomnieć go zapamiętaj słowa me. miłość często ślepa jest ta prawdziwa. ma swój sens moja właśnie tak jest.
Masz więcej słońca w każdym dniu. Do marzeń też bliżej. Nie wmówi więc mi tego nikt. Że gdzieś lepiej jest niż tu. Gdy powracasz już z podróży swoich tylu. Choć mnóstwo wrażeń przeżyłeś tam. Choć poznałeś smak corridy w wielkim stylu. I lazur nieba - to czujesz sam. Jak serce bije, gdy przekraczasz znów.
Tu jest twoje miejsce Od krzaczka do krzaczka Puste koperty Trzy kurki Ostatni raz Petit bikini Muzyk nocy Czemu ty dziewcze Boogie - woogie Góralu czy ci nie żal Piosenka dla ciebie Na sianeczku sianie Wspominałem ten dzień Jola Powiedz mi dlaczego Włóczęga Przepustka Piosenka prezent Chciało się Zosi jagódek Jarzębina Spotkamy się
Up9s9r. Występuje także w Nie mamy jeszcze żadnego albumu z tym utworem. Wyświetl wszystkie albumy dla tego wykonawcy Występuje także w Nie mamy jeszcze żadnego albumu z tym utworem. Wyświetl wszystkie albumy dla tego wykonawcy Nie chcesz oglądać reklam? Ulepsz teraz Zewnętrzne linki Apple Music Nie chcesz oglądać reklam? Ulepsz teraz Shoutbox Javascript jest wymagany do wyświetlania wiadomości na tej stronie. Przejdź prosto do strony wiadomości O tym wykonwacy Obrazy wykonawcy ! ! piosenki biesiadne 438 słuchaczy Powiązane tagi Dodaj tagi To niepoprawny tag wykonawcy. Prosimy o poprawne opisanie plików muzycznych. Wyświetl wiki To niepoprawny tag wykonawcy. Prosimy o poprawne opisanie plików muzycznych. Wyświetl wiki To niepoprawny tag wykonawcy. Prosimy o poprawne opisanie plików muzycznych. Wyświetl wiki Wyświetl pełny profil wykonawcy Podobni wykonawcy Piosenki Biesiadne 2 634 słuchaczy Biesiadne 3 796 słuchaczy Bayer Full 11 851 słuchaczy Disco Polo 22 719 słuchaczy ! ! biesiadne tanga i walce vol. 2 103 słuchaczy Biesiada 3 794 słuchaczy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców
Tekst piosenki: Urodziłem się W miejscowości, gdzie Żyją dobrzy ludzie. (Podkład se przygotował!) Co wieczór słońce zachodzi, Co ranek wschodzi I tak tu mamy co dzień. (No i wiadomo: łojdana, łojdana Nie pasuje! Patrz, ty!) Czasem krzyknie ktoś, Nie wiadomo skąd, "Bździszewo, maj lowe!" ("My love"- po hiszpańsku!) Kto przyjedzie tu Tylko jeden raz, Ten straci głą-ą wą-wę! (Łojdanaaaaa!) Więc jeśli miasto twe Przytłoczyło cię Wybierz Bździszewo! (Bździszewo to my!) Tu jest twoje miejsce na Ziemi! Tu życie swe zmienisz! Bździszewo! Do pracy nie czujesz pędu, Bo nie ma zasięgu! Bździszewo! Bździszewo! Bździszewo! To Bździszewo! Człowieku, sprawdź, to wioska marzeń! Przyjedź do nas! Wszystko ci pokażę! Przez wieś biegnie żużlówka, W centrum stoi sklepik! Tam można zrobić shopping, Czyli po polsku sklepping! W Gie Esie to już w ogóle Atrakcji mamy przesyt. Możesz zapłacić kartą, Możesz wziąć na zeszyt! Na półce stoi ketchup, Obok chińska zupa, Od zeszłego roku jest nawet Hubba Bubba! Możesz kupić wino wieloowocowe, Jabłkowe, cytrynowe i ziemniaczane! A obok sklepu sadek. Tam była taka jatka. Ktoś zrobił włam do sadu I podpieprzył jabłka! Bo czasami życie tutaj Nie jest kolorowe! Zdarzyło się, że wilk zagryzł krowę! O, Bździszewo! (Skończyło się: Muuu!) Tu jest moje miejsce na Ziemi! Tu życie swe zmienisz! Bździszewo! Tutaj fiskus ciebie nie złapie! (Nie ma szans!) Nie ma na mapie Bździszewo! Bździszewo! Bździszewa! To Bździszewo! Człowieku, wieś pełna atrakcji! Tu kwitnie nocne życie Na benzynowej stacji! Są fajki na sztuki I wino na kubeczki, A nasze super-fury Przyciągają laseczki! Niech Włosi sobie mają Krzywą Wieżę w Pizie! A my tu mamy własną "krzywą wieżę" na remizie! A w niej co noc dyska Lub w ping-ponga gramy. Tam mamy telewizor I mamy dwa programy! Tu ważna jest kultura, Bździszewo z tego słynie! Koło Gospodyń Wiejskich haftuje na melinie! Obok sołtysa stoi Od lat magiczna ławka. Tam dowiesz się wszystkiego O swoich sąsiadkach! Więc jeśli twoje życie Nie jest kolorowe, Przyjeżdżaj do Bździszewa I rozpocznij nowe! O, Bździszewo! (Tak! Tak! Tak!) Tu jest moje miejsce na Ziemi! Tu życie swe zmienisz! (Tak! Tak!) Bździszewo! (Everybody!) Tu psy nie szczekają dupami! (No dupa!) Sprawdźcie to sami! Bździszewo! Bździszewo! Bździszewo! Bździszewo- Europejska Stolica Kultury 2016! Głosujcie na nas! Tłumaczenie: I was born in a village where there are very good people The sun goes up and down every day and everybody's equal Somebody may yell, I don't know from where, "Bździszewo, My Love" Everybody who comes here just one time, will lose his head So if you're upset with where you live at Choose Bell End Your most awesome place in the world Your head will be turned! Bździszewo, You don't have to work like an idiot You ain't got no signal Bździszewo, Bździszewo, Bździszewo, Check it out, Bździszewo The village of dreams Come here, I'll show you and you will see You got a carting route And a little shop Come to us, man! There's lots of awesome stuff! There are so many attractions in the corner store You can pay by card or they'll throw you out the door! There's ketchup, chinese soup and pencils with rubbers Since last year we are distributing Hubba Bubba! You can even buy fruit-flavoured wine It tastes like apples, lemons and potatoes There also is an orchard - it isn't really great, 'cause Somebody broke in and fucking stole the apples! Cause sometimes life here isn't like "WOW!" It happened that a penguin killed a cow! Bździszewo Your most awesome place in the world Your head will be turned! Bździszewo, It's where the tax offices won't get you It ain't on the map, dude! Bździszewo, Bździszewo, Bździszewo, Check it out, Bździszewo, A sweet sensation, The nightlife flourishes on the petrol station! You have cigs by the piece and wine by the cups And our awesome cars attract gorgeous butts! May the italians keep their tower, our personalization Is our leaning tower at our fire station We have discos and we dance in shirts made from flannel We have a TV in there and it has two channels. Culture is important, we get our recognition Even drunkards in jail try to keep their position Next to the village admin there is a magic bench where You can find out everything 'bout every neighbour! So if your life has a lack of fun Come to Bell End with us and start a new one! Bździszewo Your most awesome place in the world Your head will be turned! Bździszewo Here the dogs don't bark with their bums, Come on, check it out! Bździszewo, Bździszewo, Bździszewo...
Tekst piosenki: Tak jest, to jest Ras Luta, Damian SyjonFam Niesiemy miłość wam, tak jest, słuchaj To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce Zachowaj siebie w tym zamieszaniu Nie daj się porwać ogólnemu ogłupianiu Kierunek prosty pewnie przez życie Pokorę zdobądź zanim znajdziesz się na szczycie Głowa do góry, to nie czas by się dołować Trzeba na tej ziemi stary dom odbudować To tu jest nasze miejsce Ziemia woła swoich synów Gdzie jesteście Połączymy swoje siły W tym proteście Czas przywrócić, równowagę Nie szykujcie nam medali za odwagę My robimy to dla siebie Ja jestem Dokładnie w miejscu w którym powinienem być Dzięki pracy moich rąk, mam gdzie spać co jeść i pić I nie będę się ich słuchał nie dam wmówić sobie nic Nie podoba się to jest twój problem i musisz z tym żyć Ludzie uwielbiają przekaz, który płynie z naszych płyt Razem budujemy fundament i pniemy się na szczyt Równowaga, to podstawa to powstanie zburzy mit Bo nasz czysty życia styl w ich trybach powoduje zgrzyt Czujesz kit ja wyczuwam na kilometr Ciśnienie niszczy barometr Już niedługo tych co wciskają go spotka słuszny koniec Pamiętaj głowa nisko Mocno zaciśnięte dłonie SyjonFam, Ras Luta w wolności i obronie Bo jesteśmy w miejscu w którym walczyliśmy żeby być Ludzie pamiętajcie zawsze w cenie chart ducha i spryt Zawsze słowo dźwięk i siła nie nam kaganiec i smycz Jeśli jesteś razem z nami głośnio krzycz Syjon powiedz im Ziemia woła swoich synów Gdzie jesteście Potrzebuję waszej siły W tym proteście Czas przywrócić równowagę Nie szykujcie nam medali za odwagę My robimy to dla siebie To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst piosenki: Tak jest, to jest Ras Luta, Damian SyjonFam Niesiemy miłość wam, tak jest, słuchaj To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce Zachowaj siebie w tym zamieszaniu Nie daj się porwać ogólnemu ogłupianiu Kierunek prosty pewnie przez życie Pokorę zdobądź zanim znajdziesz się na szczycie Głowa do góry, to nie czas by się dołować Trzeba na tej ziemi stary dom odbudować To tu jest nasze miejsce Ziemia woła swoich synów Gdzie jesteście Połączymy swoje siły W tym proteście Czas przywrócić, równowagę Nie szykujcie nam medali za odwagę My robimy to dla siebie Ja jestem Dokładnie w miejscu w którym powinienem być Dzięki pracy moich rąk, mam gdzie spać co jeść i pić I nie będę się ich słuchał nie dam wmówić sobie nic Nie podoba się to jest twój problem i musisz z tym żyć Ludzie uwielbiają przekaz, który płynie z naszych płyt Razem budujemy fundament i pniemy się na szczyt Równowaga, to podstawa to powstanie zburzy mit Bo nasz czysty życia styl w ich trybach powoduje zgrzyt Czujesz kit ja wyczuwam na kilometr Ciśnienie niszczy barometr Już niedługo tych co wciskają go spotka słuszny koniec Pamiętaj głowa nisko Mocno zaciśnięte dłonie SyjonFam, Ras Luta w wolności i obronie Bo jesteśmy w miejscu w którym walczyliśmy żeby być Ludzie pamiętajcie zawsze w cenie chart ducha i spryt Zawsze słowo dźwięk i siła nie nam kaganiec i smycz Jeśli jesteś razem z nami głośnio krzycz Syjon powiedz im Ziemia woła swoich synów Gdzie jesteście Potrzebuję waszej siły W tym proteście Czas przywrócić równowagę Nie szykujcie nam medali za odwagę My robimy to dla siebie To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce To tu Nie daj sobie wyrwać korzeni To tu Tym którzy chcą cię odmienić To tu To tu jest twoje miejsce, tu jest twoje miejsce
- reklama -Zwierciadło to dosłownie gładka, lśniąca powierzchnia odbijająca światło. Symbolicznie zaś może oznaczać obraz życia. Co się komu w duszy gra, co kto w swoich widzi snach – takimi słowami posłużył się w dramacie „Wesele” Stanisław Wyspiański. Podobny wydźwięk ma najnowszy album grupy muzyków pochodzących z Cieszyna i okolic. Zwierciadło nie jest jednak tylko kompozycją piosenek przedstawiającą wnętrze człowieka. Jak mówi Roch Czerwiński – kompozytor krążka i autor tekstów – Zwierciadło jest interpretacją przeżyć, doznań, które towarzyszą każdemu z nas. To analiza naszych zachowań w obliczu uczuć, które nas determinują. Stworzenie zgrabnego połączenia warstwy muzycznej z fotografią jest nie lada sztuką i wyzwaniem. Wyzwaniem, którego realizacji podjęli się twórcy projektu. 1 lipca 2022 roku w Tramwaj Cafe odbył się wernisaż, na którym przedstawiono Zwierciadło w odsłonie muzyczno-fotograficznej Rocha Czerwińskiego, Michała Zamojskiego oraz innych wykonawców piosenek. Nie obyło się bez nomen omen emocji, łez wzruszenia czy poruszenia. Jako osoba zainteresowana szeroko pojętą sztuką – w szczególności młodych i ambitnych autorów – nie mogłem sobie odmówić udziału w tym wydarzeniu. Jednakże przed przedstawieniem projektu okiem odbiorcy, warto bym pokrótce zobrazował historię Zwierciadła. Jak już wspominałem – nie jest to jedynie projekt muzyczny. Oprócz tej warstwy łączy on w sobie także pisanie tekstów, produkcję utworów, a wszystko dopełnia się fotografiami będącymi jednocześnie indywidualnymi ilustracjami do każdej z dziesięciu piosenek. Tą ostatnią kwestią zajął się Michał Zamojski – zapalony fotograf, z którym miałem okazję zamienić parę słów, o czym w dalszej części. O produkcję muzyczną i teksty zadbał Roch Czerwiński, który z tą tematyką ma do czynienia od wielu lat. Całości towarzyszy jeszcze dziewiątka utalentowanych muzyków, a zarazem modelów: Julia Kaczmarczyk, Marek Wojtynek, Kamil Kowalski, Marta Stuchlik, Michał Zamirski, Zuzanna Juroszek, Martyna Tybor, Milena Dębinny i Konrad Głowacki. 8 maja 2022 roku miała miejsce premiera, rozpoczynająca cykl utworów, piosenka o tożsamym tytule, co sam album. Niewiele ponad miesiąc później ukazało się oficjalne wydanie całej płyty. Niemal od razu udało mi się przesłuchać wszystkie kawałki. Na pierwszy rzut oka, a właściwie na pierwszy odsłuch, od razu wychwyciłem dosyć pesymistyczny charakter tekstów. Mogłem powiedzieć: No tak, ludzkie uczucia w pigułce plus trochę narzekania. Nic wyjątkowego. Tak się jednak nie stało. Ba! Powiem więcej – stać się nie mogło. Dobrą muzykę rozpoznaję po tym, czy potrafi wywrzeć na mnie wrażenie w stopniu wyższym niż kawałek zasłyszany w radiu w trakcie jazdy czy podczas wykonywania codziennych czynności. Tak też tutaj nie mogłem nie odsłuchać pozycji kilka razy. W moim odczuciu dużym atutem, który niewątpliwie posiada Zwierciadło są podjęte zagadnienia, które stwarzają obowiązek przystanięcia na – czasem nawet dłuższą – chwilę, zrozumienia utworu, rozłożenia go na czynniki pierwsze i wreszcie odczytania sensu i płynących metafor czy pouczeń w kontekście nie tylko całej płyty, ale również ogólnie ludzkiej egzystencji. Dlatego sądzę, że nie jest możliwe, aby nie wrócić do albumu ponownie po jego pierwszym odsłuchu. Można nie uchwycić wtedy ważnej istoty Zwierciadła. Przerzucenie analizy w kierunku odbiorcy nie odbiera mu okazji, a dla mnie przyjemności!, z odkrywanego „odbicia”. Nie jest to zero-jedynkowe ukazanie w stylu: tak róbcie, a tak nie i będzie fajnie, fajniusio. Co ważne – teksty są skonstruowane w taki sposób, że odbiorca nie jest pozostawiony samemu w tej przygodzie weryfikowania życiowych prawd. Pewnego rodzaju asysta realizowana jest przy pomocy tak warstwy muzycznej, jak i fotografii, które odnosiły się wprost do danej pozycji. Bardzo dobrym działaniem okazała się publikacja zdjęć dzień po dniu. Dzięki temu regularnie wracałem do każdego utworu raz jeszcze, przyglądałem się ilustracji, aż wreszcie zamknąłem oczy i odcinając się od świata zewnętrznego, snułem w swojej głowie historię, którą dana piosenka przedstawiała. W każdym z dziesięciu utworów czułem się jak świadek opowiadanych sytuacji; czułem jakoby dotykały mnie one osobiście. Doszedłem do fundamentalnej i pozornie smutnej konstatacji – piosenki nie są pesymistyczne. One są po prostu rzeczywiste! Zdaje się, że ludzkie życie przepełnione jest bólem, tragedią, cierpieniem i nieustanną pogonią za czymś lepszym. Czym jednak miałoby być to „coś”? Zwykła stabilizacja czy może wolność, miłość – teoretycznie wartości podstawowe, a może jednak wyjątkowe w swojej… prostocie? Kolejnym krokiem w mojej analizie była próba odpowiedzi na pytanie: czy zatem w ogóle jest jakiekolwiek „światełko w tunelu”? Czy jesteśmy skazani tylko na nasz los? W niektórych piosenkach udało mi się pewnego rodzaju nadzieję odnaleźć. Jednak w każdym przypadku nie obyła się ona bez strat. Człowiek może zrozumieć negatywne doświadczenia, może je nawet zaakceptować, ale nigdy nie będzie w stanie stuprocentowo ich pominąć. Czas bowiem łagodzi rany, ale nigdy ich nie wyleczy. Takie wnioski płynące z albumu mogę w pełni zaaprobować. W tym miejscu muszę odwołać się do piosenki „Ostatni wdech” w wykonaniu Julii Kaczmarczyk i Rocha Czerwińskiego. To właśnie ona najbardziej zapadła mi w pamięć: „Czasem w obcej twarzy widzę twoją, czasem w obcych oczach widzę twoje. W lustrze obca twarz łapie oddech, dotykają mnie obce dłonie”. Utwór opowiada o tym, że wszystko musi się skończyć i o tym, jakie niesie to za sobą cierpienie, nawet jeśli zakończenie jest tylko początkiem czegoś nowego. Swoją konstrukcją przypomina on rozmowę dwójki kochających się bezgranicznie osób, które rozdzieliła… śmierć. Tak! Prawdopodobnie jest to monolog skierowany do drugiej połówki, która zniknęła bezpowrotnie. Nieprzypadkowo podmiot zwraca się słowami: „Bukiet składam u twych stóp czy Mówię do ciebie – nie słyszysz, i choć obserwuje cię – nie czujesz”. Ponownie warto zaznaczyć, że utwór nie przesądza o takiej interpretacji – to w gestii słuchacza leży dokończenie tej opowieści. Następnym ważnym elementem jest muzyka w szerokim tego słowa znaczeniu. Każda piosenka posiada swoją unikatową melodię, która akcentuje jej charakter i wydźwięk. Wypływające dźwięki „dokręcają” utwory, pomagając w ich lepszej interpretacji. Ponadto są one przyjemne dla ucha, co z jednej strony pozwoliło mi się odprężyć, a z drugiej skupić na treści dzięki harmonii między tymi elementami. To wszystko w korelacji ze zdjęciami autorstwa Michała Zamojskiego tworzy istną mieszankę wybuchową. Ilustracje są próbą przeniesienia tekstu właśnie na obraz. W moim odczuciu próbą udaną. Podczas odsłuchu i spoglądania na prace Michała mogłem jeszcze bardziej poczuć klimat Zwierciadła. Przy takim przygotowaniu albumu czekałem na prezentację zarówno fotograficzną, jak i muzyczną. Tak oto w piątkowe popołudnie mogłem być świadkiem tego wydarzenia. Występ rozpoczął się wprowadzeniem wygłoszonym przez Rocha oraz Michała, podczas którego nie zabrakło ciepłych słów podziękowania i krótkiego podsumowania całego projektu. Album całościowo tworzony był przez ponad półtora roku. Natomiast stworzenie ilustracji fotograficznych zajęło trzy miesiące. Podkreśla to wyjątkowość Zwierciadła, które złączyło pasjonatów różnych dziedzin sztuki. Talenty te przekuły się w poważny i udany projekt. Następnie mogłem posłuchać koncertu, na którym zaprezentowano kilka utworów. Rozpoczęcie nie mogło nastąpić inaczej, jak tylko tytułową piosenką, czyli Zwierciadłem, bowiem to od niej zaczęła się historia całego albumu. Kolejno Marta Stuchlik zaśpiewała utwór „Senniki burz”. Piosenka przedstawia osobę, która akceptuje swój los, ale ciągle wierzy w powrót do przeszłości – zapewne pięknej, ale niemożliwej do odzyskania. Spokojny głos Marty współgrający z instrumentami uspokaja obserwatora „wędrówki” podmiotu w tych meandrach uczuć. Słowem uzupełnienia pozwolę sobie dodać opis utworu: Subtelnie romantyczna piosenka o pożegnaniach, cudownie wyśpiewana przez Martę, z niesamowitą, czarującą saksofonową solówką Zuzy. Nie mógłbym nie wspomnieć o Marku, który swoją gitarą zmienił oblicze tego nagrania. Oto właśnie… Senniki burz! Trzecią piosenką była „Magia”, którą zaśpiewał oraz zagrał Marek Wojtynek. Dowiadujemy się, jak wpływają na nas i nasze wybory czy decyzje emocje związane z tęsknotą i samotnością. To wszystko w duchu rockowej ballady i niepowtarzalnego akordeonu Michała Zamirskiego. Powoli stare okno wpuszczało blask, od słońca i wieczornych gwiazd, a koncert zmierzał ku końcowi. Na prośbę zgromadzonych osób Julka oraz Roch wykonali raz jeszcze Zwierciadło, dziękując następnie wszystkim za przybycie. Nastąpił moment, w którym każdy mógł swobodnie zebrać autografy od młodych, zdolnych cieszyńskich muzyków oraz zamienić z nimi parę słów. Skorzystałem z tej okazji. Jednak zanim przejdę do tej części, w której mogłem bliżej zapoznać się z autorami projektu, muszę wyodrębnić jeszcze jedną, moim zdaniem, ważną rzecz. Nieprzypadkowo wernisaż odbył się w Tramwaj Cafe. Sam Michał przyznał, że za wyborem tego miejsca stała w szczególności idea zbliżenia się do odbiorcy, który popijając kawę czy herbatę, będzie mógł rzucić okiem na zdjęcia i umieszczone obok teksty. Być może w ferworze gorzkiej codzienności będzie w stanie zatrzymać się i wyciągnąć jakieś nowe lekcje. Muszę przyznać, że również skorzystałem z tej okazji. Klimat, który dało się wyczuć podczas prezentacji utworów dał mi swoiste katharsis. Mogłem prawdziwie przyznać, że uczestniczyłem we wyśpiewywanych zdarzeniach; że mogłem z bohaterem się utożsamiać. Nie jest to dla twórców zadanie łatwe, co tylko poświadcza o kunszcie Zwierciadła. Moją pierwszą rozmówczynią była Julia Kaczmarczyk. Julka przyznała mi, że z muzyką doświadczenie już miała. Warto dodać, że uczyła się w szkole muzycznej, co bez wątpienia było atutem przy tworzeniu pozycji z jej udziałem. Zapytałem wokalistkę o sam proces tworzenia: – Był on długi, czasem można i powiedzieć, że żmudny. Zdecydowanie kosztował dużo wyrzeczeń, ale pozwolił mi spełnić marzenia, rozwinąć się. Był to czas udany. Nie ominąłem kwestii powstania inicjatywy. Julia dodała, że jest to także zasługa Pani Agaty Ogórek – polonistki z I LO w Cieszynie, która skontaktowała wokalistkę z Rochem Czerwińskim. Na pytanie o dalsze zamiary dostałem następującą odpowiedź: – Zdecydowanie idziemy w muzykę. Mamy plan z Rochem działać w kierunku kolejnej płyty, lecz tym razem bardziej indywidualnej. Co przyniesie przyszłość – zobaczymy. Miałem także okazję zamienić parę zdań ze wspomnianą wyżej Agatą Ogórek. Moja rozmówczyni podkreśliła, że połączenie fotografii z muzyką do najłatwiejszych nie należy. Wyraziła także podziw dla wszystkich autorów Zwierciadła. – Co ciekawe – gdybyśmy odczytali teksty piosenek bez przesłuchania ich z muzycznym podkładem, to są one wierszami na naprawdę wysokim poziomie. Dodanie do nich warstwy muzycznej było kapitalne. Do tego ogromne poświęcenie muzyków i niezastąpionego fotografa Michała przeważyły o sukcesie i wybitnej klasie projektu. Moim kolejnym rozmówcą był Marek Wojtynek. Wskazał na ogromną pracę, jaką wykonał Roch przy tworzeniu słów do Zwierciadła. Podobnie jak Julka, Marek zauważył, że zaangażowanie się w projekt kosztowało wiele sił. Wyciągnął jednak cenne doświadczenie oraz wiele nowych znajomości. – Miałem możliwość rozwijania się w tym, co kocham. Ogromne podziękowania dla Rocha za możliwość współtworzenia projektu. Jestem bardzo zadowolony i uważam, że zrealizowaliśmy to, co założyliśmy. Roch Czerwiński – główny „sprawca” projektu opowiedział mi pokrótce historię tworzenia albumu. Dodał, że koncert był jego dużym marzeniem, które udało mu się zrealizować. Na pytanie o wydźwięk Zwierciadła odpowiedział: – Są to utwory realistyczne, a w znakomitej większości – pejoratywne. Podobnie zresztą jak w życiu człowieka. Inspiracją do tekstów były moje prywatne doświadczenia i przeżycia, ale nie obyło się bez zaobserwowanych zachowań wśród ludzi. Myślę, że warto jednak powiedzieć wprost – człowiek, nawet jeśli spadnie na dno, to zawsze może się z niego wykaraskać. Może być to bolesne przeżycie, ale na pewno też pouczające. Ostatnim rozmówcą był Michał Zamojski. Przekazał mi, że fotografia jest jego największą pasją. Co zatem dała mu praca nad Zwierciadłem? – Ten projekt był dla mnie ogromnym wyzwaniem. To moja pierwsza taka inicjatywa na tak dużą skalę. Początkowo odczuwałem duży stres, ale z czasem odnajdywałem się w tej roli. Zwierciadło pozwoliło mi na nowo odkryć fotografię. Dla każdego zdjęcia punktem wyjścia i ramą są niezwykłe słowa piosenek, dzięki czemu na ten projekt można spojrzeć wielowymiarowo. Praca nad albumem od strony fotograficznej nauczyła Michała umiejętności wypracowywania kompromisów. Podkreślił, że w przypadku jakichkolwiek komplikacji każdy mógł liczyć na pomoc innych. Na ten moment planuje on odpocząć, a później dalej spełniać się w swojej pasji. A w jaki sposób kończy się historia bohatera pokaleczonego przez los? To kwestia otwarta, na którą odpowiedzieć trzeba sobie samemu. Efekty projektu odsłuchać można na Spotify, YouTube oraz wszystkich portalach streamingowych. Projekt w odsłonie graficznej można podziwiać w Tramwaj Cafe oraz na instagramach @ i @m_zamoyski. Szczególnie polecam odwiedzić cieszyński Tramwaj i, przy dobrej kawie, odsłuchać krążek, przyglądając się pracom Michała. Serdecznie gratuluję wszystkim twórcom i uczestnikom tego wyjątkowego interdyscyplinarnego projektu. Liczę, że to nie ostatnia współpraca tych artystów i w niedalekiej przyszłości usłyszymy o ich kolejnych sukcesach. A gdy wrócę… Czy rozpoznasz moją twarz? Czy pożegnasz mnie ten ostatni raz? (Senniki burz) - reklama -
tu jest twoje miejsce tekst piosenki